Jak radzić sobie na trasach singletrack?

Autor: Bartosz Huzarski

Do pomocy w udzieleniu odpowiedzi na to pytanie zaprosiłem Iwonę Kurczab. Iwona prowadzi szkolenia z zakresu enduro i MTB w Srebrnej Górze i jak będziecie mogli zauważyć na filmie, zjeżdża jak szatan, ale bezpiecznie. Przeprowadziła mnie sprawnie przez temat początkowego szkolenia z zakresu tras budowanych specjalnie pod rowery MTB, a w wersji bardziej lajt – również pod rowery gravelowe. Srebrna Góra słynie z bardzo zróżnicowanych tras rowerowych i ma plac szkoleniowy, na którym spędziliśmy najwięcej czasu.  

Podstawy miałem, bo jak by nie było, jeżdżę na rowerze całkiem sporo. Jednak moje doświadczenia i wiedza zostały skorygowane przez zawodowca w dziedzinie szkoleń i szczerze mówiąc, nie myślałem, że aż tyle rzeczy robię nie do końca dobrze. Warto więc zasięgnąć opinii kogoś, kto potrafi zauważyć Wasze błędy, poprawi je i dobrze wprowadzi w świat tras singletrack.  

To, co jest najważniejsze:
– Na pewno w ocenie swoich możliwości musimy wziąć pod uwagę pewien margines błędu – szczególnie na nowych trasach warto pierwszy przejazd potraktować zapoznawczo. 

– Ustawmy dobrze rower: ciśnienie w amortyzatorach, ciśnienie w oponach itd. 

– Dostosujmy strój do naszych ambicji i możliwości. Nie trzeba od razu wyposażać się w kask szczękowy, ochraniacze i zbroję. W wielu przypadkach są konieczne, ale i bez nich da się jeździć. Jednak na pewno warto zadbać o dobry i pewny chwyt, czyli rękawice, oraz ochronę oczu. 

– Bardzo przydaje się opuszczana sztyca – okazuje się, że większość ćwiczeń, które robiłem, lepiej wychodziło z siedzeniem ustawionym niżej niż klasycznie. 

– Ogólny stan zdrowia i kondycja są ważne, gdyż na rowerze MTB pracujemy całym ciałem. 

Nie każdy ma pod domem trasy singletrack, ale można szlifować technikę na bardzo popularnych pumptrackach*. Na rolkach możemy ćwiczyć pompowanie** i bandy***, których na trasach singletrack nie brakuje.  

Zapraszam do obejrzenia filmu, który specjalnie dla Was nagraliśmy z Iwoną. Bawcie się dobrze na singlach, bo dają one bardzo dużo radości.  

* Pumptruck – specjalnie przygotowany tor łączący jazdę jednośladem, przeważnie rowerem, z wszechstronnym treningiem.  

** Pompowanie – napędzanie roweru specjalną sekwencją ruchów rąk i nóg. W pompowaniu najbardziej istotną kwestią jest to, by bez pedałowania wyjechać z sekcji rolek szybciej niż przy wjeździe na nie. 

*** Bandy – najczęściej sztucznie usypane nawroty o kącie skrętu dochodzącym do 180 stopni. Pozwalają one szybko, sprawnie i bezpiecznie pokonać nawrót dzięki odpowiedniemu profilowi nachylenia.  

Artykuł powstał we współpracy ze skoda-auto.pl