Tour de France Femmes avec Zwift 2023 był pięknym, epickim wydarzeniem kolarskim, którego kulminację stanowiła emocjonująca jazda indywidualna na czas na dystansie 22,6 km w Pau. Ostatni etap, podobnie jak reszta wyścigu, był prawdziwym sprawdzianem umiejętności i wytrzymałości kolarek, z bezlitosnym podjazdem w połowie trasy, który okazał się decydujący dla wyniku rywalizacji.
Demi Vollering (SD Worx) rozpoczęła etap na żółto po swoim dominującym występie podczas sobotniego finiszu siódmego etapu na niesławnym Col du Tourmalet. Zakończyła etap jako tegoroczna zwyciężczyni Tour de France Femmes avec Zwift.
Cóż to była za jazda! Przyjrzyjmy się kilku najważniejszym wnioskom z ostatnich ośmiu dni emocjonujących wyścigów.
Demi Vollering to siła, z którą należy się liczyć
Wśród niezwykłych kolarek, które zaprezentowały swój talent podczas tegorocznego Tour de France Femmes avec Zwift, Demi Vollering z SD Worx wyróżniała się jako siła nie do powstrzymania.
Droga Vollering do zwycięstwa nie była jednak pozbawiona wyzwań. Podczas piątego etapu do Albi zawodniczka została ukarana za jazdę za samochodem swojego zespołu, co kosztowało ją cenne 20 sekund. Przez to spadła na siódme miejsce w klasyfikacji generalnej, 1 minutę i 3 sekundy za liderką Kopecky i 12 sekund za innymi czołowymi zawodniczkami w klasyfikacji generalnej.
Nie zniechęciło to jednak Vollering. Na podjazdach w Pirenejach na siódmym etapie uwolniła swój pełny potencjał i pokazała, że jest wschodzącą gwiazdą, przyćmiewając nawet swoją rywalkę, rodaczkę i byłą koleżankę z drużyny Annemiek van Vleuten. Krytyczny moment, który ugruntował jej zwycięstwo, nastąpił 5 km od mety, gdy Pireneje spowiła gęsta mgła. Na najbardziej stromym odcinku Col du Tourmalet Vollering wykonała decydujący ruch, przyspieszając i oddalając się od elitarnej grupy kolarek. Jej rywalki nie zdążyły zareagować, a ona zniknęła w mrocznej górskiej scenerii, budując przewagę nie do pokonania, która ostatecznie doprowadziła ją do triumfu.
– Wciąż nie mogę w to uwierzyć. Ciężka praca, ale to nie tylko ciężka praca. To wiara w to. To tak wiele – powiedziała Vollering po zakończeniu wyścigu. – W końcu masz marzenie i ciężko na nie pracujesz, ale zachowujesz spokój. Musisz znaleźć równowagę w swoim życiu i sposób, w jaki możesz to osiągnąć. Nauczyć się robić to wszystko w zrelaksowany sposób. Myślę, że w tym roku czuję się naprawdę stabilnie, dobrze, w tym, co robię. Czuję, że wszystko się układa. To dla mnie po prostu niesamowity sezon – dodała.
SD Worx jest drużyną nie do pokonania
Team SD Worx zaprezentował dominujący pokaz siły i strategii podczas Tour de France Femmes avec Zwift. Marlen Reusser, mistrzyni Europy w jeździe na czas, uzupełniła triumf Vollering swoim potężnym występem w jeździe indywidualnej na czas w Pau. Na ostatnim etapie drużyna stanęła na podium, pokazując swoją kolektywną dominację.
Pomimo wyzwań, w tym sporu z komisarzami wyścigu, który doprowadził do kary dla Vollering i usunięcia dyrektora sportowego Danny’ego Stama, zespół SD Worx pozostał niezłomny i skoncentrowany. Utrzymał żółtą koszulkę przez cały wyścig, zapewniając ją sobie na pierwszym etapie w Clermont-Ferrand, i zwyciężył cztery z ośmiu etapów, w tym prestiżową jazdę indywidualną na czas.
Sukces SD Worx w tegorocznym Tour de France Femmes avec Zwift wzbudził zarówno podziw, jak i krytykę, a niektórzy określili go jako „arogancki”. Niemniej jednak zespół pozostaje nieugięty. Jak powiedziała dyrektor sportowa SD Worx Anna van der Breggen:
– Też byłabym sfrustrowana, gdybym nie była w drużynie, która cały czas wygrywa.
Marlen Reusser jest naszą królową jazdy na czas
Marlen Reusser, ze swoją fenomenalną potrzebą szybkości, okazała się królową jazdy na czas Tour de France Femmes. Do finałowej jazdy na czas podeszła z precyzją i determinacją, stając się główną faworytką i osiągając oszałamiający wynik. Mimo że przez cały tydzień nie skupiała się na klasyfikacji generalnej, zachowała rezerwy energii na decydujący moment, pokazując swoją wszechstronność i doświadczenie w jeździe na czas. Jej zwycięstwo w tej konkurencji, w połączeniu z ogólnym triumfem Demi Vollering, zakończyło niezwykły weekendowy dublet dla Team SD Worx.
Kasia Niewiadoma pozostaje potężną lekcją konsekwencji
Po raz kolejny zajmując trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, Niewiadoma odjechała z tegorocznego wyścigu jako Królowa Gór. To bardzo zasłużony tytuł po jej niesamowitym występie na 7. etapie, gdzie zaimponowała wszystkim, wykorzystując okazję do włączenia się w zaciętą walkę między Annemiek van Vleuten i Demi Vollering.
Po osiągnięciu przez nią etapu królowej na piątej pozycji imponujący występ Niewiadomej na podjeździe Col d’Aspin pozwolił jej awansować na czwarte miejsce w klasyfikacji. Nie poprzestała jednak na tym i od razu postawiła sobie za cel zdobycie drugiego z rzędu miejsca na podium. Demonstrując wyjątkowe umiejętności zjazdowe, Niewiadoma zdystansowała się od rywalek podczas zjazdu, wykorzystała rywalizację i ostatecznie dała występ, który uczynił ją jedną z najbardziej utytułowanych zawodniczek tegorocznego wyścigu.
Annemiek van Vleuten ustępuje następnemu pokoleniu
Podczas gdy wiecznie zielona Annemiek van Vleuten świętowała zwycięstwa w tegorocznych Vuelta Femenina i Giro Donne, Tour de France Femmes stanowił inne wyzwanie. Jazda indywidualna na czas dookoła Pau okazała się dla niej punktem kulminacyjnym, ponieważ wtedy właśnie van Vleuten straciła kluczowy czas i miejsce na podium. Pomimo rozczarowania pozostaje jednak silną i utalentowaną kolarką, która zachowa ducha rywalizacji i połączy siły z Demi Vollering, by reprezentować Holandię w szosowych mistrzostwach świata w Glasgow.
Peleton kobiet to biznes
Siła kobiecego peletonu była w pełni widoczna podczas Tour de France Femmes avec Zwift 2023. Pomimo dominacji SD Worx zawody pokazały rosnący talent i ducha rywalizacji wśród kolarek. Łącznie 123 ze 154 zawodniczek wzięły udział w finałowej jeździe na czas (w porównaniu do 109 ze 144 w 2022 r.), co podkreśla zaangażowanie i determinację tych uczestniczek. Pierwsza piątka finiszowała w odległości zaledwie pięciu minut od siebie, a dziesięć kolarek finiszowało w czasie dziesięciu minut od Vollering. Ta niezwykła głębia i jakość rywalizacji pokazują świetlaną przyszłość, która bez wątpienia czeka kolarstwo kobiet.
W związku z tym kończymy Tour de France Femmes avec Zwift 2023 pełni nadziei i ekscytacji. Warto również wspomnieć, że w przeciwieństwie do poprzedniego roku uwaga mediów przeniosła się z przełomowego momentu dla kobiecego kolarstwa na samą jakość i emocje związane z wyścigami. Poświęcenie i pasja kolarek dały o sobie znać, czyniąc tę edycję Tour de France Femmes niezapomnianym widowiskiem.
Wyniki końcowe
Klasyfikacja generalna:
- Demi Vollering (SD Worx): 25:17:35
- Lotte Kopecky (SD Worx): +3:03
- Kasia Niewiadoma (Canyon//SRAM): +3:03
- Annemiek van Vleuten (Movistar): +3:59
- Juliette Labous (Team DSM-Firmenich): +4:48
Liderka klasyfikacji punktowej:
- Lotte Kopecky (SD Worx): 243 punkty
Liderka klasyfikacji Queen of the Mountains:
- Kasia Niewiadoma (Canyon/SRAM): 27 punktów
Najlepsza młoda kolarka – liderka klasyfikacji:
- Cédrine Kerbaol (Ceratizit-WNT Pro Cycling): 25:30:02
Artykuł powstał we współpracy ze skoda-auto.pl
