Wyścig La Vuelta a España słynie z trudnych tras pełnych wyczerpujących podjazdów. Organizatorzy tegorocznej edycji podtrzymali tę tradycję – kolarzy czekało aż dziewięć etapów z metą na górskich szczytach. Wśród nich znalazły się zarówno legendarne podjazdy, takie jak Lagos de Covadonga, jak i nowsze, onieśmielające wspinaczki, m.in. El Purche i Cuitu Negru. Tegoroczna trasa prowadziła z Lizbony do Madrytu, liczyła 3261 kilometrów, które zawodnicy pokonali w 21 etapach. Gdy peleton dotarł do Galicji, jazda stała się jeszcze bardziej wymagająca. Najważniejsze etapy rozpoczęły się 30 sierpnia i stanowiły dla uczestników prawdziwy test wytrzymałości i umiejętności.
Przedstawiamy kolejną część serii, w której opowiadamy, dlaczego Hiszpania jest doskonałym celem podróży dla miłośników kolarstwa. Tym razem przyglądamy się szlakom w Galicji – pięknym i malowniczym, a zarazem niezwykle wymagającym. W drugim tygodniu wyścigu ten północny region wystawił na próbę wytrzymałość i umiejętności kolarzy. Nieustanne wzniesienia i nieprzewidywalna pogoda sprawiają, że galicyjski odcinek La Vuelty jest niezapomnianym przeżyciem. Aby opisać te trasy z perspektywy osoby, która zna je od podszewki, porozmawialiśmy z zawodową kolarką Kasią Niewiadomą. Podzieliła się z nami nie tylko swoimi spostrzeżeniami, ale także wskazówkami dla każdego, kto chciałby zmierzyć się z tym wyzwaniem.
Co sprawia, że Galicja jest wyjątkowym i emocjonującym miejscem dla kolarzy, a zwłaszcza osób pokonujących trasę wyścigu La Vuelta?
Galicja to wyjątkowy region, idealny dla amatorów aktywności na świeżym powietrzu. Niezależnie od tego, czy lubimy biegać, maszerować czy jeździć na rowerze, z pewnością spotkamy tam osoby, które podzielają naszą pasję. Ścigałam się w Galicji podczas Vuelta a España w 2021 roku na trasie biegnącej od małej miejscowości Pena da Revolta do miasta Santiago de Compostela. Najbardziej zapadł mi w pamięć niezwykle pofałdowany teren – na kolarzy nie czeka tam zbyt wiele płaskich odcinków.
Trasy w tym regionie są piękne i spokojne, ale mogą stanowić nie lada wyzwanie. Każdemu, kto chciałby zmierzyć się z tym wymagającym terenem, polecam zapoznanie się z plikami GPX dla galicyjskich etapów La Vuelty. Galicja oferuje wiele nowych szlaków, więc jest idealna dla miłośników kolarstwa gravelowego i mniej uczęszczanych tras. Choć Galicja to prawdziwa perła na mapie Hiszpanii, region ten jest stosunkowo mało popularny wśród rowerzystów. Wynika to z faktu, że deszczowe dni zdarzają się tam częściej niż na przykład w Calp czy Granadzie. Jednocześnie Galicja obfituje w niesamowite formacje skalne i krajobrazy, które pozwalają kolarzom poczuć się, jakby trafili do zupełnie innej części świata.
Jakie warunki terenowe i krajobrazy czekają na kolarzy w tym regionie i jakich wrażeń mogą się spodziewać?
Galicja nie oferuje łagodnego terenu na potrzeby wyścigów kolarskich. Podczas jazdy zawodnicy nieustannie muszą pokonywać strome wzgórza i góry. Trasa obejmuje zarówno krótsze, strome podjazdy, jak i dłuższe odcinki, które wymagają nieprzerwanego wysiłku (jak na przykład wspinaczki czekające kolarzy między 10. a 15. etapem La Vuelty). Peleton musi zmierzyć się nie tylko z klasycznym stylem wyścigowym, ale także z wyczerpującymi podjazdami różnych kategorii, w tym pierwszej i najwyższej (tzw. HC-category). Wśród naprawdę trudnych podjazdów wymienić można na przykład Estación de Montaña de Manzaneda, Puerto de Ancares i Cuitu Negru. Kolarze powinni przygotować się na zaciętą rywalizację. Każdy etap stwarza wiele okazji do ucieczek, a zespoły walczące o wysoką pozycję w klasyfikacji generalnej stale szukają sposobu, by zyskać przewagę. Dodatkowym wyzwaniem jest zmienna pogoda: Galicja słynie z częstych opadów deszczu. Pamiętam, że podczas naszego wyścigu padało średnio co 30 minut. Warto jednak podkreślić, że drogi w Galicji są bezpieczniejsze i mniej śliskie niż w regionach takich jak Katalonia czy Alicante.
Jakich rad udzieliłabyś kolarzom planującym odkrywanie galicyjskich tras La Vuelty?
Takim kolarzom zdecydowanie polecam pobranie plików GPX z poszczególnych etapów i samodzielne pokonywanie podjazdów. Warto unikać zatłoczonych odcinków i skupić się na wspinaczce. Osoby, które chcą sprawdzić, jak wypadają na tle zawodowców, mogą spróbować zdobyć odznaczenie Strava KOM. Pokonywaniu podjazdów towarzyszy wyjątkowa atmosfera, zwłaszcza gdy kolarzy dopingują kibice, którzy z kilkudniowym wyprzedzeniem rozbijają obozy wzdłuż trasy wyścigu. Aby podjąć się niezwykle wymagającego wyzwania i w pełni cieszyć się tym doświadczeniem, można zainspirować się wyczynem Lachlana Mortona, który postanowił przejechać na rowerze nie tylko całą trasę Tour de France, ale także odcinki dojazdowe pomiędzy etapami.
Czy są jakieś konkretne trasy lub podjazdy, które poleciłabyś osobom poszukującym niezapomnianych wrażeń?
Galicja oferuje różnorodne szlaki, odpowiednie dla wszystkich rowerzystów – od nowicjuszy po doświadczonych kolarzy. Osoby, które chcą przeżyć niezapomnianą przygodę, również znajdą coś dla siebie. Podjazd Puerto de Ancares, słynący z niezwykle stromych odcinków i zapierających dech w piersiach widoków, to obowiązkowa trasa dla każdego ambitnego kolarza. Polecam również Mirador de Ézaro niedaleko Fisterry. Choć ten krótki podjazd ma zaledwie 1,8 km długości, nachylenie na trasie miejscami sięga 30%, a pokonanie go stanowi dla wielu kolarzy naprawdę duże wyzwanie. Nawet najłagodniejszy odcinek jest dość stromy – jego nachylenie wynosi 16%. Oznacza to, że na całej trasie nie ma szans nawet na chwilę wytchnienia i lżejszej jazdy.
Gdy mamy ochotę na dłuższy, ale łagodniejszy podjazd, warto wybrać się na Estación de Esquí La Manzaneda. Taka wyprawa nie tylko stanowi satysfakcjonujące wyzwanie, ale również gwarantuje piękne widoki. Ciekawym i wymagającym doświadczeniem będzie wycieczka na przełęcz Fonte da Cova od strony Galicji.
Wspinaczka na Lagos de Covadonga
Lagos de Covadonga to piękny, ale wymagający podjazd. Co sprawia, że jest tak wyjątkowy?
Podjazd Lagos de Covadonga jest wyjątkowy przede wszystkim ze względu na ogromną satysfakcję, jaką odczuwa się na szczycie. Początek trasy jest stosunkowo łagodny, ale wkrótce pojawiają się strome zbocza, a droga staje się węższa i trudniejsza. Momentami można odnieść wrażenie, że wspinaczka trwa w nieskończoność – zwłaszcza gdy otacza nas mgła i nie widzimy końca wzniesienia. Ta 13-kilometrowa trasa obejmuje krótki zjazd, po którym następuje ostatni stromy odcinek, prowadzący do malowniczego jeziora na górze. Osobom, które wybierają się na tę wyprawę w celach rekreacyjnych, gorąco polecam biwak na szczycie. Widok o poranku i zjazd z góry zapewnią niezapomniany początek dnia. Na drogę warto zabrać ze sobą ciepłe ubrania, ponieważ pogoda w tym regionie gwałtownie się zmienia. Co więcej, na szczycie nie ma zbyt wielu możliwości zaopatrzenia się w prowiant, dlatego koniecznie trzeba spakować wystarczająco dużo jedzenia i picia.
Biorąc pod uwagę liczne miejsca do biwakowania wzdłuż trasy Lagos de Covadonga, co doradziłabyś osobom zainteresowanym kilkudniową wycieczką bikepackingową?
Planując kilkudniową wyprawę w okolice Lagos de Covadonga, należy przygotować się na różne warunki pogodowe, przede wszystkim deszczowe i pochmurne. Wzdłuż trasy dostępne są schroniska, w których może zatrzymać się każdy, kto nie chce spać pod gołym niebem. Oprócz tras rowerowych można wybrać się również na wspaniałe szlaki wędrówkowe, które prowadzą jeszcze wyżej w góry. Przed wycieczką trzeba zadbać o odpowiedni ekwipunek, zwłaszcza narzędzia do naprawy roweru i sprzęt ochronny.
Jakich praktycznych wskazówek możesz udzielić kolarzom odwiedzającym Hiszpanię po raz pierwszy?
Hiszpania jest niezwykle przyjazna dla rowerzystów. Kierowcy są na ogół uprzejmi, a drogi – bezpieczne. W wioskach i miasteczkach znajdują się szerokie pobocza, które umożliwiają spokojną i bezstresową jazdę. Jedzenie zachwyca niezależnie od regionu, a ludzie są ciepli i gościnni. Warto pamiętać, że w wielu sklepach nie zrobimy zakupów podczas sjesty, czyli między 13:30 a 17:00. Na północy posiłki są bogate w węglowodany. To bardzo dobra wiadomość dla rowerzystów – ale jednocześnie trzeba pamiętać, że opcje wegetariańskie mogą być ograniczone. Polecam też nauczyć się kilku podstawowych zwrotów po hiszpańsku. Pozwoli to zdobyć uznanie mieszkańców i sprawi, że wycieczka będzie jeszcze przyjemniejsza.