Ręce i stopy jak sople lodu?

Autor: Adam Marsal

Marzną Ci dłonie i/lub stopy podczas zimowych przejażdżek? W tym artykule podzielimy się kilkoma radami od kolarzy jeżdżących w najmroźniejsze miesiące w roku.

Dlaczego jest nam zimno?

Zacznijmy od tego, co powoduje, że dłonie i stopy marzną podczas jazdy w niskich temperaturach. Przede wszystkim wynika to z gorszego krążenia krwi, innym częstym czynnikiem jest wilgoć w butach lub rękawiczkach. Woda znacznie skuteczniej przewodzi zimno niż powietrze i przekazuje mróz bezpośrednio na skórę. Dopóki udaje się utrzymać dobre krążenie krwi, a ręce i stopy są suche, można cieszyć się względnie komfortową jazdą, nawet gdy temperatura spadnie poniżej zera.

[podpis pod zdjęciem: Wyścig Ice Bike w Forks, Winnipeg, Manitoba, Kanada. © Ken Gillespie Photography / Alamy / Profimedia

Poluzuj sznurówki

W butach, które są zbyt mocno zasznurowane, stopy szybciej zmarzną, nawet jeśli reszta ciała nie odczuwa zimna. Zanim zaczniesz pedałować, upewnij się, czy mankiety butów nie są zbyt ciasne i czy krew krążąca w Twoim ciele może bez problemu dotrzeć do palców rąk i stóp.

Załóż kalosze

Kalosze zakładane na buty chronią stopy przed zimnem i wilgocią bez względu na to, jak zła jest pogoda, ponieważ im grubsze buty, tym lepsza izolacja od mrozu. Ochraniacze wykonane są z wodoodpornego materiału zaprojektowanego tak, aby ściśle przylegał do obuwia i zapobiegał zamoczeniu lub zmarznięciu stóp. Popularnym materiałem jest neopren. Jego zaletą jest to, że nawet po przemoczeniu stopy nie marzną, ponieważ utrzymuje on ciepło blisko buta. Na podobnej zasadzie działa pianka neoprenowa u surferów, którzy długo przebywają w zimnej wodzie.

But zimowy – DIY

Wiele butów rowerowych z zaawansowanym systemem wentylacji zaprojektowano z myślą o utrzymaniu chłodu stóp w upalne dni. To, co pomaga latem, nie sprawdza się, gdy wieje mroźny wiatr. Możesz albo zrezygnować z letnich butów i kupić zimowe, albo zapobiec przedostawaniu się zimnego powietrza do stóp, zakrywając wszystkie otwory wentylacyjne taśmą izolacyjną wewnątrz i na zewnątrz letniego obuwia. Dzięki temu zrobisz idealny but zimowy w niecałe pięć minut.

Marktal w Rotterdamie w śnieżny zimowy dzień. © Giles W Bennett / Alamy / Alamy / Profimedia

Załóż grube zimowe rękawiczki

Jeśli planujesz jeździć w trudnych warunkach pogodowych, klasyczne rękawiczki rowerowe nie wystarczą. W temperaturach poniżej zera możesz potrzebować rękawic narciarskich lub wkładek. Możesz też założyć cieńszą i dopasowaną rękawiczkę pod drugą, grubszą, którą łatwo zdejmiesz, gdy wzrośnie temperatura. Zapasowe wkładki przydadzą się natomiast wtedy, gdy ręce zmokną podczas jazdy. Doświadczeni rowerzyści zalecają mieć zawsze przy sobie lateksowe rękawiczki, aby kiedy przemokną te, w których jedziesz, założyć lateks bezpośrednio na dłonie. Innym rozwiązaniem jest skorzystanie z jednorazowych plastikowych ochraniaczy, które znajdziesz na każdej stacji benzynowej.

Noś dodatkowe skarpety

Więcej skarpet to lepsza izolacja. Popularnym zabiegiem jest zakładanie lekkich skarpet letnich, a na nie zimowych termicznych. Do produkcji skarpet zimowych zwykle używa się przeciwwiatrowych i wodoodpornych materiałów. Nawet gdy pod termicznymi masz zwykłe letnie skarpetki, powinno to utrzymać stopy w cieple, ponieważ jest ono zatrzymywane pomiędzy warstwami. Jeśli Twoje buty zimowe są zbyt ciasne, żeby zmieścić w nich nogę z dodatkową skarpetą, kup drugą parę w ciut większym rozmiarze.

Użyj folii

Folia aluminiowa jest doskonałym izolatorem powszechnie stosowanym w kuchni, więc zazwyczaj masz ją w domu pod ręką. Wystarczy oderwać spory kawałek takiej folii i owinąć nią stopy. Wytworzone przez Twoje ciało ciepło pozostanie w środku. Możesz też użyć przezroczystej folii spożywczej. Ta najprostsza, najtańsza i najbardziej skuteczna metoda była popularna wśród naszych dziadków, z tym że oni zamiast folii używali sklepowych reklamówek. Stopy w skarpetkach owinięte folią będą się pocić, ale buty pozostaną suche i ​​utrzymają ciepło w środku. Bardziej zaawansowanym rozwiązaniem są skarpety z paroizolacją, które zapobiegają parowaniu wody ze stóp i kondensują ją w butach. Suche skarpety i buty oznaczają dobrą izolację. To rozwiązanie jest najczęściej stosowane przez rowerzystów jeżdżących w ekstremalnie zimowych warunkach, takich jakie panują na przykład podczas wyścigu Alaskan Iditarod lub podobnych.

Artykuł powstał we współpracy ze skoda-auto.pl