Próba sił, sprzętu i taktyki – przygotowania do Tour de France wjeżdżają na ostatnią prostą. Dla wielu kolarzy próbą generalną będzie zaczynający się w niedzielę Criterium du Dauphine, który ma szczególne miejsce w historii polskiego kolarstwa.
Wyścig po raz pierwszy odbył się w 1947 r. i wygrał go Polak – Edward Klabiński. Co prawda urodził się on w Niemczech, a większość życia spędził we Francji, ale nigdy nie wyrzekł się polskiego obywatelstwa i dzięki temu to właśnie biało-czerwona flaga widnieje na wszystkich historycznych zestawieniach zwycięzców Criterium du Dauphine. Zresztą Klabiński to także pierwszy Polak w historii Tour de France, choć na starcie stanął dopiero 44 lata po tym, gdy rozpoczęła się pierwsza Wielka Pętla.
Oto pierwszy Polak w Tour de France. Jego wyczyn przetrwał 71 lat!
🤩 The cycling season continues!
🗓 From Sunday, follow the 74th edition of the Critérium du #Dauphiné!
💛 8 intense stages and some serious mountains to designate @richie_porte’s successor and get ready for the #TDF2022! pic.twitter.com/tinGZVXjeK
— Critérium du Dauphiné (@dauphine) May 30, 2022
Dominatorzy z Michałem Kwiatkowskim
Dziś Criterium du Dauphine to jeden z dwóch generalnych sprawdzianów przed Tour de France (drugim jest Tour de Swiss, który odbędzie się 12–19 czerwca w Szwajcarii). W tym roku faworytami znów są zawodnicy ekipy Ineos Grenadiers, w której pojedzie Michał Kwiatkowski. To właśnie kolarze z tego zespołu w ostatnich latach zdominowali Criterium du Dauphine – wygrali sześć z dziesięciu edycji.
Meet the Grenadiers who are back in action on Sunday 👊 pic.twitter.com/EzmtNzm1nC
— INEOS Grenadiers (@INEOSGrenadiers) June 1, 2022
W poprzednim roku triumfował Richie Porte, z kolei w 2018 r. Kwiatkowski wygrał jeden z etapów. To samo udało się Sylwestrowi Szmydowi (2009 r.) oraz Cezarowi Zamanie (1993 r.), a w 1998 r. Dariusz Baranowski zajął czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej Criterium du Dauphine.
„To było coś niesamowitego”
Zamieszać w tegorocznym wyścigu chce również AG2R Citroen Team, na którego czele ma stanąć Ben O’Connor.
– Nadszedł czas, aby pokazać się na podium w ważnym wyścigu UCI World Tour. Wiem, że mogę wygrywać takie zawody, i mam w głowie kilka pomysłów na rozegranie Criterium de Dauphine… W zeszłym roku byłem czwarty w klasyfikacji generalnej Tour de France, wygrałem także etap i to było coś niesamowitego. Ale każdy zawodnik zawsze chce być lepszy… – wybiega myślami do największego wyścigu świata Ben O’Connor.
Attachant, calme, humain….on pourrait trouver de nombreux qualificatifs pour décrire @ben_oconnor95. Rendez-vous demain à 11h.
Calm, friendly, human…we can tell you hundreds of words to describe @ben_oconnor95. Tune in tomorrow at 11am for a full episode. #AG2RCITROËNTEAM pic.twitter.com/emnZFjtX5J
— AG2R CITROËN TEAM (@AG2RCITROENTEAM) June 1, 2022
Pozostaną niespełna trzy tygodnie…
W tegorocznym Criterium du Dauphine wystartują 22 ekipy, a wyścig składa się z ośmiu etapów. Niedzielne ściganie rozpocznie się w La Voulte sur Rhone, a meta zlokalizowana jest w Beauchastel. To będzie jeden z trzech pagórkowatych etapów, a następnie rozegrana zostanie czasówka. Później zawodników czekają dwa spokojniejsze dni, a wszystko rozstrzygnie się w górach na etapach z Saint Chaffrey do Vaujany oraz z Saint Alban Leysse do col de Solaison.
Étape 8⃣🚩Saint-Alban-Leysse – Plateau de Solaison🏁139,2 km📏
📅Dimanche 12 juin👑Un départ musclé et une dernière arrivée au sommet pour départager les leaders !
👑A tough start and a summit finish to crown the winner of the #Dauphiné 2022! pic.twitter.com/VEFaC9KYvV— Critérium du Dauphiné (@dauphine) June 2, 2022
Zakończenie wyścigu zaplanowano 12 czerwca, czyli na niespełna trzy tygodnie przed startem Tour de France. Tegoroczna Wielka Pętla rozpocznie się jazdą na czas po ulicach Kopenhagi, a zakończy 24 lipca w Paryżu tradycyjnym etapem pokoju.