Z dzieckiem na wycieczkę… Tak, ale w czym je przewieźć?

Autor: Bartosz Huzarski

Dni są coraz dłuższe, a przed nami wakacje. Bez wątpienia nadchodzi czas wzmożonego ruchu rowerowego całych rodzin. O ile zima i wczesna wiosna są dla bardziej zahartowanych i wytrwałych, tak obecnie trudno znaleźć wymówkę, by odpuścić rower.

Ale w czym zabrać dziecko na wycieczkę ? To pytanie zapewne zadaje sobie sporo naszych czytelników, więc postaramy się temat choć częściowo omówić i rozwiać wszelkie wątpliwości. Oczywiście na samym początku musimy wziąć pod uwagę kilka faktów, żeby dobrać odpowiednie akcesoria. Najważniejsza jest waga dziecka, a także jego umiejętności jazdy na rowerze.

Jeśli mamy malucha, który dopiero co wsiada na rowerek biegowy, na dłuższe wycieczki musimy zainstalować na naszym rowerze fotelik. Dziecko o wadze – zazwyczaj – do 22 kilogramów będzie mogło w nim komfortowo i bezpiecznie podróżować. Plusem tej konstrukcji jest szybki montaż i demontaż oraz możliwość odpięcia samego fotelika i pozostawienia przy rowerze uchwytu bazowego. Warto wiedzieć, że fotelik bardzo dobrze tłumi drgania.

Dziecko, które już całkiem nieźle jeździ na rowerze i jest w stanie przejechać kilkanaście kilometrów, ale nie za dobrze radzi sobie na podjazdach lub szybko się zniechęca na widok górki, można wspomóc holem linkowym typu bungee. To raczej nowe na naszym rynku rozwiązanie sprawdza się idealnie zarówno w terenie, jak i na asfaltowych podjazdach.

Dla dzieci, które jeżdżą dobrze dookoła domu lub po placu, ale nie do końca im ufamy, jeśli chodzi o jazdę po ścieżkach czy chodnikach, powinniśmy przygotować hol sztywny. Taka konstrukcja da nam całkowite panowanie nad maluchem, a więc zaoszczędzi nam dużo stresu. Dziecko powinniśmy zachęcać do pedałowania, jednak nie będzie miało ono wpływu na to, gdzie jedziemy, bo przednie koło holowanego roweru nie ma kontaktu z podłożem.

Przyczepki rowerowe to objętościowo duże, ale jakże wygodne rozwiązanie zarówno dla tych całkiem małych, jak i nieco starszych. Dostępne są wersje z opcją przewożenia jednego lub dwójki dzieci i całym wachlarzem dodatkowego asortymentu. Po małej zmianie konstrukcyjnej możemy z taką przyczepką nawet biegać. Jednak z punktu widzenia rowerzysty najważniejszy jest prosty montaż oraz siatka przeciw owadom i pryskającemu spod tylnego koła błotu i małym kamyczkom. Przyczepka powinna być wyposażona w pasy bezpieczeństwa i światełka odblaskowe. Choć dzieci są w środku, zaleca się, by jeździły w kaskach.

Asortyment rowerowych akcesoriów do przewożenia dzieci oraz wspólnych wycieczek rowerowych jest bardzo różnorodny. Ciężko wskazać jedno rozwiązanie, bo każdy z nas ma do dyspozycji inny teren, inny zakres czasu i dzieci w innym wieku. Niemniej z każdej sytuacji zawsze jest jakieś wyjście, a nasze podpowiedzi i rozwiązanie prezentujemy również na poniższym filmie.

Artykuł powstał we współpracy ze skoda-auto.pl