Na zakończenie sezonu Katarzyna Niewiadoma została wicemistrzynią Europy w wyścigu ze startu wspólnego! – Ogromnie się cieszę, że razem z kadrą Polski kobiet wywalczyłyśmy srebrny medal! Wiem, że chcę więcej, i pomimo nie najwspanialszego sezonu w porównaniu z zeszłym rokiem, kończę go szczęśliwsza i bardziej zmotywowana – napisała Polka. Po złoty medal sięgnęła Holenderka Demi Vollering, a mistrzem świata mężczyzn został Słoweniec Tadej Pogačar.
https://x.com/Eurosport_PL/status/1974500566110789717
Katarzyna Niewiadoma po raz kolejny pokazała sportowego ducha i wielką ambicję. Polka nie była zadowolona po zakończonych niedawno mistrzostwach świata w Kigali, w których zajęła 10. miejsce. Kolarka z Limanowej Afrykę opuszczała z poczuciem niedosytu. – Żałuję, że nie mam szansy rozegrać tego wyścigu jeszcze raz i prawdopodobnie nie jestem jedyną, która ma takie odczucie – podkreślała wówczas Polka.
Wielka pomoc Polek
Niewiadoma po raz kolejny nie dała się jednak złamać niepowodzeniu i udowodniła, że już kilka dni odpoczynku to dla niej wystarczający czas, by zresetować głowę i przygotować ciało na nowe wyzwanie. A były nim mistrzostwa Europy rozgrywane we Francji, w których Niewiadoma również celowała w zdobycie medalu.
https://x.com/Eurosport_PL/status/1974503562567733593
Trasa wyścigu ze startu wspólnego liczyła 116 km i była zróżnicowana. Niewiadomej w odniesieniu sukcesu miało pomóc aż siedem rodaczek: Marta Lach, Agnieszka Skalniak-Sójka, Dominika Włodarczyk, Kaja Rysz, Nikol Płosaj, Natalia Krześlak oraz Karolina Perekitko. I trzeba przyznać, że w większości zdały egzamin, bo starały się nie odstępować rywalek nawet na krok.
„Dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków”
Polki od początku dały do zrozumienia, że jadą po medal. Kilkanaście kilometrów przed metą dość wyraźnie odjechała Demi Vollering, a Niewiadoma podążała za nią w towarzystwie innej Holenderki – Anny van der Breggen. Obie stoczyły walkę na finałowym podjeździe na Val d’Enfer, ale ostatecznie to Polka okazała się mocniejsza. Niewiadoma wpadła na metę sześć sekund wcześniej, a do Vollering straciła ponad minutę.
https://x.com/cyclingontnt/status/1974494933852541379
– Dziękuję wszystkim za wsparcie, trzymanie kciuków i miłe wiadomości! Ogromnie się cieszę, że razem z kadrą Polski kobiet wywalczyłyśmy srebrny medal! Wiem, że chcę więcej, i pomimo nie najwspanialszego sezonu w porównaniu z zeszłym rokiem, kończę go szczęśliwsza i bardziej zmotywowana do poszukiwania małych detali, które pomogą mi wspiąć się jeszcze wyżej! – napisała Niewiadoma na Instagramie.
https://www.instagram.com/p/DPZhN62CKch/
Dla Polki był to ostatni wyścig w tym roku. Teraz Niewiadoma planuje krótki urlop, a następnie zacznie ładować baterie na nowy sezon.
Kolejne złoto Tadeja Pogačara
Świetnie we Francji spisał się także Tadej Pogačar. Słoweniec po raz kolejny dał pokaz siły i najszybciej pokonał 202 km w wyścigu ze startu wspólnego, dorzucając mistrzostwo Europy do zdobytego kilka dni temu mistrzostwa świata. Pogacar o 31 sekund wyprzedził Belga Remco Evenepoela i o blisko cztery minuty Francuza Paulia Seixasa.
https://x.com/UCI_cycling/status/1974871527268237551
W jeździe indywidualnej na czas złoto zdobyła Szwajcarka Marlen Reusser, która ukończyła wyścig przed Norweżką Mie Bjorndal Ottestad. Z kolei u panów triumfował Evenepoel, srebro zdobył Włoch Filippo Ganna, a brąz – Duńczyk Niklas Larsen.
Artykuł powstał we współpracy ze skoda-auto.pl
