Prawdziwe zalety rowerów elektrycznych

Autor: Siegfried Mortkowitz

Nie zanieczyszczają powietrza, którym oddychamy, nie hałasują i są znacznie tańsze w utrzymaniu. To najważniejsze zalety pojazdów elektrycznych, które przewyższają te tradycyjne, napędzane benzyną. Prognozuje się, że mniej więcej za dwie dekady prawie wszystkie pojazdy na świecie będą elektryczne.

 

Dokładnie te same zalety mają rowery elektryczne, a jedyne, co można im zarzucić, to to, że pozbawiają jadącego korzyści wynikających z aktywnego pedałowania.

Zespół stojący za MATE.bike to rodzeństwo Adel Michael i Julie Kronstrøm Carton

 

Jednak nie wszyscy tak to postrzegają, a sprzedaż rowerów elektrycznych stale rośnie na całym świecie, zwłaszcza w Chinach. Jest tam obecnie około 200 milionów e-rowerów i stanowią one ponad jedną czwartą wszystkich rowerów w tym kraju. Ponadto „Electric Bike Worldwide Report” przewiduje, że do roku 2050 na świecie będą dwa miliardy e-rowerów, a docelowo aż 84 miliony e-rowerów będzie sprzedawanych każdego roku. To nie przypadek, że ich popularność tak gwałtownie rośnie. Sprawdźmy, co za tym stoi.

EVELO, producent e-rowerów, tak to komentuje: „Odpowiedź jest prosta: e-rowery nie generują tych niedogodności, które wiążą się z jazdą zwykłym rowerem. Należą do nich wzniesienia, silne wiatry prosto w twarz i boczne, wiek rowerzysty, poziom sprawności lub zdrowie oraz kłopotliwe dojazdy do pracy, restauracji lub na imprezę, kiedy na miejsce przybywa się zazwyczaj intensywnie spoconym. Rower elektryczny znacznie ułatwia podjazdy na wzniesienia, walka z wiatrem nie jest tak męcząca, skraca się też czas podróży. Jeśli masz większy dystans do pokonania przy deficycie czasu, to e-rower umożliwia podróżowanie z prędkością 20 km/h, w dodatku bez pocenia się.

Ponadto, jeśli jesteś w podeszłym wieku i masz problemy z biodrami, kolanami, mięśniami nóg, sercem lub płucami, jazda na rowerze elektrycznym umożliwia pedałowanie dostosowane do Twoich możliwości (dotyczy to również młodszych rowerzystów, czasowo mniej sprawnych w związku z kontuzjami). Po prostu kiedy opadniesz z sił, włączasz silnik i jedziesz dalej”.

Czy wychwalanie korzyści płynących z jazdy e-rowerami nie jest jednak trochę przesadne? EVELO twierdzi, że wręcz przeciwnie: „Rowery elektryczne sprawiają, że ćwiczenia są dostępne bez względu na to, czy jesteś sprawny, czy nie. W rzeczywistości większość rowerzystów więcej ćwiczy, bo jeździ częściej i na dłuższych dystansach”.

Co więcej, dzięki napędowi silnikowemu e-rowery mogą pomóc w rezygnacji z podróżowania samochodem na dłuższych odległościach lub na trasie po pagórkowatym terenie. Innymi słowy, e-rowery są dobre dla środowiska, ponieważ mogą zmniejszyć liczbę pojazdów spalinowych na drodze – eliminują bariery, które powstrzymują wielu ludzi od jazdy, takie jak ich stan zdrowia, wzniesienia czy zbyt dalekie odległości. Dzięki temu coraz więcej ludzi się nimi porusza.

Zostało to potwierdzone w badaniu z 2012 r. przeprowadzonym przez Uniwersytet w Brighton. Czterdziestu pracownikom Bupa International wypożyczono e-rowery na okres od sześciu do ośmiu tygodni, aby dowiedzieć się, jak zmienią się ich nawyki związane z dojazdami.

W ramach programu EBikeDays bawarski minister spraw wewnętrznych Joachim Herrmann zaprezentował nowe policyjne e-rowery © Profimedia, Zuma Press – News

 

Wstępne wyniki pokazały, że 63% osób jeździło rowerem więcej w trakcie próby, a 70% powiedziało, że będzie jeździć więcej, jeśli będzie miało e-rowery. Według jednego z członków zespołu badawczego: „Odsetek uczestników, którzy twierdzili, że będą jeździć rowerem do pracy co najmniej jeden dzień w tygodniu, wzrósł z 30% do 75%, gdy będą mieli dostęp do e-roweru”.

Według magazynu „Cyclist” e-rowery są bezpieczniejsze niż zwykłe rowery. Większość wypadków rowerowych ma miejsce na skrzyżowaniach lub rondach, gdzie jest różne natężenie ruchu. Powodem jest to, że zwykle rowerzyście zajmuje kilka sekund zwiększenie prędkości, żeby wydostać się z niebezpiecznej strefy lub niepewnej sytuacji. Posiadanie silnika w rowerze pomaga sprawniej przyspieszyć i może, jak sugeruje magazyn, uchronić przed wjazdem na czerwonym świetle tylko dlatego, że rowerzysta zdążył nabrać rozpędu, którego nie chce stracić.

Ponadto silnik pomaga rowerzystom łatwiej dotrzymać kroku innym pojazdom podczas natężenia ruchu, co oznacza, że ​​mniej pojazdów będzie musiało ich wyprzedzać. Zapobiegnie to wielu potencjalnie niebezpiecznym sytuacjom.

Trek Super Commuter + 9

 

I wreszcie, posiadanie silnika w rowerze pozwala transportować więcej akcesoriów, takich jak sprzęt kempingowy, który przewożony zwykłym rowerem i na dłuższych dystansach byłby sporym obciążeniem. Może to Cię zachęci do porzucenia samochodu następnym razem, kiedy będziesz się wybierać z rodziną na wakacje?

Artykuł powstał we współpracy ze skoda-auto.pl