Catching Breath: dziennik fotograficzny

Autor: WeLoveCycling

Nasza wspaniała przygoda w Himalajach dobiegła końca, ale wspomnienia po niej pozostaną w naszych sercach na zawsze. Mogliście śledzić projekt „Catching Breath – Złap oddech w Himalajach!” przez miesiące, powoli obserwując, jak nabiera tempa, aż do finału z pobiciem rekordu przez Bartosza Huzarskiego jako doskonałą puentą. Czterech śmiałków na rowerach zostało wysłanych przez ŠKODĘ i We Love Cycling na wyścig przełęczą Khardung La (5359 m n.p.m.). Wyzwanie polegało na pokonaniu rekordu z 2012 roku na dystansie 40 km o nachyleniu 5%. Poniżej znajdziecie parę backstage’owych zdjęć pokazujących piękno himalajskiego krajobrazu i miasto Leh, które było miejscem startu wyprawy. Miłego oglądania, nie zapomnijcie śledzić projekt Catching Breath!

Valentí Sanjuan na 5100 metrach podczas burzy śnieżnej

Andrea w świątyni Tsemo Maitreya, w tle miasto Leh

Przygotowania Andrei do rozkładania namiotu

Zawodnicy aklimatyzowali się już parę dni przed wyprawą

Bartosz Huzarski podczas treningu w Wari La Pass

Rowery wyposażone były w kamery Garmin na kierownicach, ustawione na ich twarze, by złapać każdą emocję

Valentí Sanjuan (po lewej) i Andrea Schilirò (po prawej) podekscytowani trenują w Warila Pass, Bartosz Huzarski w tle

Kolorowy rynek w Leh

Cała ekipa Catching Breath po wyścigu, 5500 m n.p.m.Valentí korzystający z maski tlenowej, 4800 m n.p.m.

Widok na wzniesienie Khardung La

Od lewej: Valentí Sanjuan, Bartosz Huzarski, Eva Lindskog oraz Andrea Schilirò

Tsemo Maitreya, świątynia w Leh

Specjalne opony, które czynią himalajskie podjazdy łatwiejszymi

Zawodnicy na nizinie Wari La