Jako osoba od lat związana z kolarstwem jestem bardzo wyczulony na tych, którzy źle siedzą na rowerze. Nasze nogi pracują efektywnie w pewnych zakresach wyprostu i zgięcia. Poza nimi po prostu się męczą i nie są wydajne. Dlatego prawidłowe ustawienie wysokości siedzenia w rowerze jest bardzo ważne. Jeśli jedziesz na lody kilometr w jedną stronę, to nie ma to może większego znaczenia, bo wpływa jedynie na komfort. Jednak jeśli trasa jest dłuższa, warto zadbać o ten szczegół.
Siedzenie w rowerze możemy sami ustawić na dwa proste sposoby. To, co jest bardzo istotne, to odpowiednie ustawienie stóp na pedałach. Często widzę osoby, które opierają na nich środkową część stopy, tj. sklepienie podłużne. Sugeruję zwrócić na to uwagę i pedałować przednią częścią stopy, od śródstopia w stronę palców. Podczas używania butów kolarskich i pedałów wpinanych przyjmuje się, że oś pedału powinna pokrywać się z głową kości śródstopia, czyli mówiąc bardziej obrazowo, miejscem, w którym zgina się duży palec u stopy.
Sposób I
Na początek propozycja dla osób lubiących cyferki, z zamiłowaniem do matematyki i precyzji. Metoda Grega LeMonda polega na obliczeniu wewnętrznej długości nogi.
- Stań boso plecami przy ścianie, nogi ustaw na szerokość ramion.
- Wsuń między nogi coś z kątem prostym, np. książkę, i umiarkowanie mocno przyciśnij ją do krocza. Siła nacisku powinna być podobna do tej, kiedy siedzisz.
- Zaznacz wewnętrzną długość nogi, czyli najwyższy punkt styku książki ze ścianą.
- Zmierzą uzyskaną odległość i pomnóż ją przez 0,883.
Uzyskany w ten sposób wynik da Ci odległość od osi suportu* (to ważne) do szczytu siedzenia.
Sposób II
- Załóż buty, w których najczęściej jeździsz, usiądź na siodełku, dbając o to, żeby się nie przewrócić, i ustaw piętę na pedale.
- Przekręć korbą, na której przed chwilą ustawiłeś piętę, maksymalnie w dół, na godzinę 6.
- Sprawdź wyprost/zgięcie nogi – najlepiej poprosić kogoś, żeby zrobił zdjęcie lub nagrał film. Twoja noga powinna być prosta w kolanie. Pamiętaj przy tym, że nie może to być pozycja wymuszona. Twoje biodra muszą pozostać w poziomie. Jeśli noga w kolanie jest prosta, wszystko jest ok.
Oba te sposoby są oczywiście pewną wyjściową do dalszych obserwacji. Dużo zależy od tego, w jakich butach jeździmy – czy je zmieniamy, czy jeździmy zawsze w tych samych. Dla uprawiających sport bardziej wyczynowo znaczenie ma to, jakich używają pedałów, ponieważ istnieją wyższe i niższe modele. Gdy zmieniasz buty, musisz skorygować pozycję, bo podeszwa może być o 3–5 mm wyższa lub niższa w stosunku do poprzednich butów. Ale to już wskazówki i porady dla osób przykładających większą uwagę do detali. Na początek – dla amatora szukającego komfortu – w zupełności wystarczą dwa wskazane wyżej sposoby. Możesz zastosować oba i sprawdzić, czy się mniej więcej pokrywają – jeśli tak, to siodełko zostało prawidłowo ustawione.
*Oś suportu, to środek korby w układzie korbowym.
Artykuł powstał we współpracy ze skoda-auto.pl
