Do Tour de France 2022 zostało jeszcze pół roku, a kolarski świat już ekscytuje się… Tour de France 2023! Wszystko dlatego, że właśnie ogłoszono trasę Grand Depart, który rozegrany zostanie w Kraju Basków.
Pierwsze plotki dotyczące startu Wielkiej Pętli 2023 w okolicach Bilbao pojawiły się blisko trzy lata temu. Wtedy jednak przewijały się również inne kandydatury, choć było wiadomo, że Baskowie są bardzo mocno zdeterminowani, by gościć u siebie największy wyścig świata.
☀ #TDF2023 ☀
📝We'll see you on the 1st July 2023 in Bilbao for the Grand Départ!
📝 Rendez-vous donc le 1er Juillet 2023 à Bilbao pour le Grand Départ ! pic.twitter.com/8Y8CzbrxcF
— Tour de France™ (@LeTour) January 26, 2022
Teraz ich motywacja była jeszcze większa, ponieważ w regionie wierzą, że po pandemii koronawirusa Tour de France będzie dla turystyki jak paliwo rakietowe. Transmisja Wielkiej Pętli dociera bowiem do blisko 200 państw, a na każdym etapie przy trasie ustawiają się tłumy kibiców. Baskowie szacują, że trzydniowe goszczenie najlepszych zawodników świata będzie kosztowało ich ok. 12 milionów euro, z czego aż 9 milionów ma się jednak zwrócić właśnie dzięki turystom.
– Z pomocą Tour de France nasz region stanie się jeszcze bardziej atrakcyjny. Jesteśmy pełni entuzjazmu, by powitać u siebie 110. edycję Wielkiej Pętli. Lipiec 2023 roku to będzie historyczny i wyjątkowy moment. Liczymy na wspaniałą atmosferę podczas całego przejazdu przez Kraj Basków – podkreślał na konferencji prasowej Urkullu Renteria, prezydent Kraju Basków.
Ostra walka od samego początku
Podczas konferencji została również zaprezentowana trasa Grand Depart. Wyścig zacznie się 1 lipca, a zawodnicy wystartują i zakończą rywalizację w Bilbao (185 km). Etap zapowiada się ciekawie, bo nie będzie to tylko rozgrzewka przed poważnym ściganiem, ale ostra walka z podjazdami.
Etape 1 🚩 @bilbao_udala – @bilbao_udala 🏁 185 km
🚴♂️ This Biscay loop will contrast the savage hills with the shores of the Cantabrian sea 🌊
🚴♂️ Cette boucle entièrement tracée en Biscaye sillonnera
les sauvages collines qui bordent la mer Cantabrique 🌊#TDF2023 pic.twitter.com/TRuSDQm3we— Tour de France™ (@LeTour) January 26, 2022
2 lipca zawodnicy przejadą z Vitorii do San Sebastian (210 km), gdzie również można liczyć na emocje…
Etape 2 🚩 @vitoriagasteiz – Donastia San Sebastián (@Ayto_SS) 🏁 210 km
🙃 The Basque capital and the province of Araba will be offering up a start from 600m above sea level
🙃 La capitale du Pays Basque et d'Alava offrira un départ à 600m d'altitude
#TDF2023 pic.twitter.com/QlByTbsVMG
— Tour de France™ (@LeTour) January 26, 2022
…a z Krajem Basków pożegnają się 3 lipca. Wyruszą z Amorebiety i wjadą do Francji, a meta usytuowana będzie… Tego organizatorzy jeszcze nie zdradzili, bo karty dotyczące francuskiej części wyścigu tradycyjnie zostaną odkryte w październiku, podczas paryskiej prezentacji całego Tour de France 2023.
Wiadomo jednak, że trzeci etap ma być szansą na pokazanie się dla sprinterów.
Etape 3 🚩 Amorebieta-Etxano – ? 🤔🏁
A start towards France with 80km of coastal road. A first chance for the sprinters? 😏
Le départ vers la France 🇫🇷 par le chemin des écoliers avec 80 km de route côtière. 1ère chance pour les sprinters ?😏
#TDF2023 |@ametxzornotza pic.twitter.com/CXvZVBHdij
— Tour de France™ (@LeTour) January 26, 2022
„Liczymy, że doping poniesie kolarzy”
Tour de France w Kraju Basków będzie gościł po raz drugi – w 1992 r. rywalizacja rozpoczynała się w San Sebastian.
– Jesteśmy szczęśliwi, że Wielka Pętla wraca do tak gościnnego miejsca, bo Baskowie potrafią wiele wnieść do wyścigu. Liczymy, że doping poniesie kolarzy – mówi Christian Prudhomme, dyrektor Tour de France.
Przypomnijmy, że w tym roku Grand Depart również zostanie rozegrany poza Francją – 1 lipca najlepsi zawodnicy świata rozpoczną ściganie w Kopenhadze i w Danii spędzą trzy dni.