Ślęża to najwyższy szczyt Przedgórza Sudeckiego. W prehistorycznych czasach stanowiła doskonałą pożywkę dla wyobraźni okolicznych plemion, pełniąc rolę ośrodka kultu. Zresztą do dziś niczym magnes przyciąga wzrok każdego, kto przejeżdża w jej pobliżu. Cóż ma do zaoferowania? Dla spragnionych doznań grawitacyjnych cyklistów z Wrocławia i okolic Ślęża stanowi niezwykle łakomy kąsek: przypomina prawdziwe góry i leży dwa razy bliżej niż najbliższe pasmo Sudeckie. Zapraszam na relację.
5 błędów przy zjeździe, które mogą Cię drogo kosztować
Przyspieszanie na stromym zjeździe to najlepsza część jazdy na rowerze. To nagroda za ciężką wspinaczkę – kilka minut najwyższej rozkoszy. Co oczywiste, zjeżdżanie z szybkością bardziej odpowiednią dla meteorytu jest jednak niebezpieczne. Zjazd z dużą prędkością, niezależnie od tego, czy jesteś szosowcem, czy kolarzem MTB,…