Z bliska: wyspecjalizowany rower Petera Sagana

Autor: Adam Marsal

Po raz kolejny, Peter Sagan z zespołu BORA – Hansgrohe dowiózł zieloną koszulkę na linię mety Tour. Część zasługi za ten sukces przypada jego zmodyfikowanemu rowerowi: S-Works Venge Disc. Byliśmy ciekawi, jaką to maszyną jeden z czołowych kolarzy świata zdobył w sumie 467 punktów – a więc sprawdziliśmy.

Zacznijmy od ramy. Peter zdecydował się na rozmiar 56 cm. Jego wysokość to 184 cm, zaś wysokość siodełka mierząc od suportu wynosi 75 cm. Dystans od koniuszka siodełka do środka kierownicy to 62,5 cm. Rama jest o 200 gramów lżejsza od swojego odpowiednika w poprzednim modelu; widelec waży jedynie 250 gramów. Całość zamyka się na 7,46 kg.

 

Rower ten jest nie tylko lekki, ale również aerodynamiczny, osiągając wynik o 8 sekund lepszy na 40 km wyścigu na czas. Jak zawsze, to kompromis pomiędzy aerodynamiką, wagą i sztywnością. W tym przypadku, inżynierowie udanie połączyli wszystkie z tych cech. Sprzęt jest znacznie szybszy i lżejszy, niż poprzednio.

Kolor turkusowy jest rzekomo inspiracją Morzem Śródziemnym, w pobliżu którego żyje Sagan w Monaco – przypomina mu ono również Słowację. Chainstay opatrzony jest trzema opaskami z latami 2015, 2016 oraz 2017, przypominającymi wszystkim o zwycięstwach Sagana podczas mistrzostw świata. Górna rura nosi inicjały PS, pisane odręcznie. Na całej ramie znaleźć można slogany, takie jak ten Sagana: „Jeśli nie mam żółtej, będę mieć zieloną… Ostatecznie, tęczową”. Na suporcie widać proste zdanie: „Zobaczymy”.

Kierownica razem z mostkiem ważą 107 gramów mniej, niż te w poprzednim modelu. Długość mostka wynosi 145 mm, co czyni go jednym z dłuższych w peletonie World Tour. Peter trzyma aerodynamiczne uchwyty S-Works Aerofly 2 o szerokości 42 cm, obserwując przy tym nawigację GPS Wahoo Element Bolt, przytwierdzoną z przodu mostka. Uchwyty mają niski profil przedni – pozbawione są przy tym również górnej taśmy; to wszystko w celu uzyskania jak najlepszej aerodynamiki.

Układ przełączania biegów montowany do kierownicy to Shimano Di2 9170 – doskonale współpracuje z hamulcami tarczowymi. Przedni wirnik ma średnicę wynoszącą 160 mm, tylny zaś – 140 mm. Rower jest jeszcze wyposażony w parę innych części z zestawu DuraAce, wliczając w to przednie i tylne przerzutki, łańcuch, korbę i pedały – reszta pochodzi ze Specialized i ich firmy produkującej koła, Roval. Kaseta Shimano DuraAce ma zasięg od 11 do 28 zębów; kombinacja zębatki napędowej to 54/42 – co jest raczej niespotykanym wariantem. Miernik mocy jest produkcji Specialized. Butelki z wodą mogą być mocowane do uchwytów z włókna szklanego.

Peter Sagan podczas Etapu 10 w Annecy – le Grand Bornand (158,5 km) 17 lipca 2018 roku. © Profimedia, AFP

W skrócie – wyjątkowa maszyna dla pewnego wyjątkowego Słowaka.