Trasa rowerowa atrakcyjna dla małych dzieci, na trasie jeździmy prawie wyłącznie drogami dla rowerów, kontrapasami, drogami gruntowymi, a przede wszystkim drogami serwisowymi o znikomym ruchu samochodowym, lub z zakazem ruchu samochodowego poza pojazdami PKP. W zasadzie tylko odcinek Prokocimskiej przy Poczcie Polskiej jest problematyczny ze względu na ruch pojazdów poczty, chociaż niezbyt intensywny.
Trasa wiedzie w dużej mierze wśród zieleni i wzdłuż linii kolejowej. Po drodze mijamy wiele wagonów pasażerskich, lokomotyw, pociągi osobowe i towarowe w ruchu. Atrakcją jest mijana po drodze stacja PKP Płaszów (widziana z estakady pieszo-rowerowo-tramwajowej), lokomotywownia Płaszów, zabytkowa nawęglarka,kolejowa wieża ciśnień, oraz Lokomotywownia Kraków-Bieżanów, którą można obejrzeć z kładki, a która dzieciom przypomina stacyjkowo z bajki. Idąc w drugą stronę kładki pieszej można dojść do stacji PKP Kraków Bieżanów. Trasę drogą serwisową obok lokomotywowni Bieżanów można wydłużyć o ok 600 m w jedną stronę aż do Półłanki, jednak ul Półłanki ze względu na brak chodnika i olbrzymi ruch także pojazdów ciężarowych nie nadaje się do ruchu rowerowego z małymi dziećmi.
Wadą tej trasy jest konieczność pokonania kładki pieszej z Prokocimia na wschodni brzeg Bagrów, bo oznacza to konieczność wyniesienia rowerów, co może być kłopotliwe np dla osób starszych. Nagrodą są jednak przepiękne widoki z kładki na Bagry. Jeśli wyniesienie rowerów kogoś przerasta pozostaje powrót tą samą drogą.
Trasa płaska, poza estakadą pieszo-tramwajowo-rowerową w Płaszowie i kładką Prokocim-Bagry
foto:Maciej Janiec