Trasa rekreacyjna dla mieszkańców Płaszowa (i nie tylko), mogą ją pokonać nawet dzieci. Najbardziej atrakcyjny jest odcinek po nowo wyremontowanym wale Wisły. który pozwala odkryć piękno nowohuckiej przyrody (Lasek Łęgowski) i rzeki Wisły.
Trasa: z Płaszowa jedziemy chodnikiem Saską, Stoczniowców, Stopień Wodny Dąbie. Potem bulwarem Wisły aż do ujścia Białuchy – wjeżdżamy na Al Pokoju poczym tuż za mostem na Białusze skręcamy z powrotem na wał Białuchy, który przemienia się w wał Wisły i jedziemy nim aż do Mostu Wandy. Później wracamy na Płaszów uliczkami Rybitw i Golikówki.
Problemy dla dzieci:
– stromy podjazd ze ścieżki z ujścia Biały na Al Pokoju (dziecko sobie nie radzi),
– jeszcze bardziej stromy zjazd z Al Pokoju na nowo utwardzony wał Białuchy. Trzeba pomóc dziecku sprowadzić rower,
– most z ciepłociągiem obok EC Łęg – konieczność przeniesienia rowerów nad betonowymi ławami,
– między końcem wału a Mostem Wandy trzeba przejechać ok 50 m po jezdni ruchliwej drogi Longinusa Podbipięty (brak chodnika, brak pobocza, spory ruch)
– powrót Golikówką po jezdniach (ew można DDR wzdłuż Rybitwy, Botewa i Surzyckiego, ale zdecydowanie głośniej i przy większym zanieczyszczeniu) – nie jest to rzeczywisty problem, a wymaga tylko konsekwentnej jazdy przy prawej krawędzi jezdni.
foto: Marcin Hyła